Wpływ sytuacji stresowych na rozwój infekcji pasożytniczych
Intensywny wzrost pasożytów powoduje zwiększone wydzielanie ich produktów przemiany materii, toksycznych dla człowieka (egzemy, stany zapalne, depresje).
Infekcjom pasożytniczym przeciwdziała zastosowanie łagodnego stresu, opartego o prawa hormezy, który odwraca skutki stresu silnego.
Zmiana warunków życia bez psychicznej zgody na usunięcie podatności na zachorowanie nic nie da – konieczna jest likwidacja złogów emocjonalnych, środowiskowych i pokoleniowych.
Wytworzenie naturalnej odporności – badania nad hormezą środowiskową, zwrócenie uwagi na intuicyjne zachowania i zapotrzebowania pokarmowe.
Należy też pamiętać, że dla wielu osób pojawienie się pasożytów w jelitach i innych odcinkach układu pokarmowego stanowi czasami mniejsze zło. Bywa, że obecność pasożytów okazuje się wręcz nie do przecenienia, ponieważ usuwają one te toksyczne substancje wadliwego metabolizmu, które prowadziłyby do systematycznego zatruwania organów miąższowych,
w tym także mózgu. Tak się dzieje np. przy wrodzonej nietolerancji niektórych cukrów, takich jak maltoza, sacharoza, skrobia, laktoza, w wyniku zmienionego metabolizmu dostarczających trucizn wewnątrzustrojowych, na które bardzo wrażliwa jest właśnie tkanka mózgowa. Literatura medyczna donosi o chorobach psychicznych wywołanych nietolerancją laktozy i innych sacharydów, więc odbarczenie organizmu od tych trucizn metabolicznych jest właśnie często zasługą robaków, grzybów i drożdży, które przyjmują role pogotowia detoksykacyjnego.
Dla zmniejszania populacji pasożytów jelitowych, które często występują w kilku gatunkach u tego samego żywiciela, farmakologia opracowuje coraz to nowe leki wykorzystujące różnice w metabolizmie gospodarza oraz pasożyta. Są to na ogół silne chemiczne trucizny, które nie pozostają obojętne dla organizmu ludzkiego, a nawet dla nosiciela zwierzęcego, takiego jak pies czy kot.
Niemal wszyscy zainteresowani procesami odrobaczania zetknęli się z takimi nazwami jak Vermox, Zentel, Dekaris, Pyrantellum, przy czym ulotki produkcyjne informują odbiorców o możliwości wystąpienia licznych powikłań, które niestety zdarzają się częściej niż można przypuszczać. Zwłaszcza delikatny organizm dziecięcy jest narażony na uszkadzające działanie chemicznej trucizny, szczególnie wtedy, kiedy kuracja powtarzana jest wielokrotnie. Można tu przytoczyć przykład matki oraz jej dwu synów, 5- i 10-letniego, którzy byli profesjonalnie odrobaczani Zentelem. Po jego podaniu cała trójka znalazła się w szpitalu z zapaleniem płuc. Zwróciło to uwagę lekarza-homeopaty, który przy następnej okazji podał Zentel w potencji C30, co doprowadziło do samoistnego wydalenia glist, jednak bez skutków ubocznych.
Środowiskowe tło zakażenia; sprzyjające czynniki psychoemocjonalne i fizyczne
· Sytuacja rodzinna (dzieci) – złe relacje między rodzicami i dziećmi, nadopiekuńczość lub brak opieki, brak czasu dla dziecka i jego uwarunkowań psychicznych,
· Sytuacja rodzinna wielopokoleniowa – złe relacje miedzy członkami rodziny, lekceważenie potrzeb człowieka starego lub chorego,
· Sytuacja społeczna – przedszkole, szkoła
i stres z nimi związany; przymus zmiany trybu życia, lęk przed karą, nauczycielem i rówieśnikami, utrata przyjaciół, stres towarzyszący zakończeniu czynnego życia zawodowego,
· Niezdrowe warunki pracy – nieergonomiczne meble, nagromadzenie fal elektromagnetycznych w pomieszczeniu (komputery), wadliwa klimatyzacja, wilgoć, pomieszczenia zagrzybione, przeciągi, bierne i czynne palenie papierosów, używki.
Poznaj główne robaczyce przewodu pokarmowego, przeczytaj: Robaczyce cz. 4
prof. dr hab. Elżbieta Dernałowicz-Malarczyk