O robaczycach przewodu pokarmowego i ich przyczynach
Zakażenie pasożytnicze jest schorzeniem, które stale towarzyszy ludzkości. To, że pasożyty są z nami w stałym kontakcie, nie jest dziwne. Są one pełnoprawnymi współmieszkańcami naszego globu, wraz z niepoliczalną ilością gatunków flory i fauny. Kontakty międzygatunkowe są konsekwencją wymiany środowiskowej i nie ma w tym żadnej patologii. Dlaczego więc schorzenia pasożytnicze stały się plagą obecnych czasów, przy czym nic nie wskazuje na możliwość opanowania tej inwazji w nadchodzących latach? To właśnie jest przedmiotem tego artykułu. Oczywiście będzie też mowa o tym, jak przeciwdziałać infekcjom w oparciu o znajomość homeopatii.
Infekcja pasożytnicza to zawsze oznaka istnienia poważnych problemów psychofizycznych
w organizmie. Skłonność organizmu do rozwoju infekcji robaczych jest dowodem istnienia zaburzeń metabolicznych. W wyniku błędów w procesie trawienia pojawiają się nadwyżki lub niedobory pewnych metabolitów, które wspomagają rozwój pasożytów, a te stopniowo eliminują saprofityczne szczepy bakteryjne (nie patogenne, a przyjazne dla organizmu, chroniące go przed infekcjami), pożerając je lub konkurując z nimi o pożywienie.
Początkiem zmian w organizmie, które prowadzą do ujawnienia się robaczycy, jest najczęściej niewłaściwa ingerencja dietetyczna lub terapeutyczna, która doprowadza do dysbakteriozy przewodu pokarmowego oraz osłabienia innych układów narządowych, takich jak układ oddechowy, wydalniczy, limfatyczny itp. Dysbakteriozy są najczęściej następstwem antybiotykoterapii, chemioterapii, skażenia środowiska różnymi polutantami (popularnymi rozpuszczalnikami organicznymi). Również błędy dietetyczne oraz silne stresy przyczyniają się do zmiany proporcji między saprofitami i patogenami. Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione powyżej czynniki, które doprowadzają do zasiedlania pasożytniczego, nie powinniśmy się dziwić, że tak wiele osób mu ulega. Podatność na choroby pasożytnicze zwiększa się niemal wykładniczo wraz z przybywaniem czynników niekorzystnie zmieniających środowisko. Wszystkie one zaburzają proporcje między naturalną i wymuszoną florą bakteryjną, powodując dezorientację immunologiczną organizmu. Pasożyty, bakterie, grzyby, drożdże szukają dogodnych warunków bytowania. Znajdują je wszędzie tam, gdzie wśród mikroorganizmów nastąpiło zwichnięcie naturalnej homeostazy. Natura nie toleruje pustki. Tam, gdzie zanikły naturalne szczepy bakteryjne, pojawiają się natychmiast ich następcy, lepiej przystosowani do zaistniałych zmian w środowisku. Wraz z nowymi szczepami bakterii osiedlają się także drożdże oraz grzyby. Sprzyja temu stałe przekwaszenie organizmu – czy to przez wadliwy dobór środków spożywczych, czy też przez często powtarzające się sytuacje stresowe, wpływające na dystrybucję jonów wodorowych w komórkach, co odbija się negatywnie zwłaszcza na komórkach nerwowych. Wszystko to upośledza wchłanianie pożywienia.
W obecnym, zindustrializowanym społeczeństwie sytuację pogarszają również czynniki fizyczne, takie jak np. mikrofale zakłócające powstawanie naturalnych połączeń międzymolekularnych i doprowadzające do powstawania nowych, nienaturalnych konglomeratów między składnikami ogrzewanego pożywienia. Natura nie wykształciła odpowiedniego garnituru enzymów umożliwiającego ich strawienie, więc taki niestrawiony dokładnie pokarm zalega przewód pokarmowy i utrudnia jego należyte wykorzystanie. Pasożyty wyjątkowo chętnie zagospodarowują zwłaszcza nadtrawione resztki pokarmowe w jelicie cienkim. Nowe technologie sporządzania produktów spożywczych polepszają, co prawda, smak niektórych potraw, są jednak nienaturalne wobec procesów trawiennych, do których organizm przywykł w trakcie osobniczej wegetacji. Coraz częściej pojawia się tendencja do stałego przejadania się, ponieważ technologie wykorzystują często substytuty chemiczne pobudzające produkcję soków trawiennych i brak sytości. Wiele osób w różnym okresie życia korzysta z terapii sterydowych, które trwale zmieniają metabolizm tkanki tłuszczowej. Wyrazem tych zmian jest między innymi bardzo powszechna obecnie otyłość, która w niektórych rejonach świata przyjmuje rozmiary endemii. Nie trzeba dodawać, że stwarza to doskonałe warunki dla bytowania pasożytów w ciele człowieka. Innym źródłem zakażenia są zwierzęta, które wiele osób hoduje
w domu. Są one stałymi nosicielami licznych odmian pasożytów. Także owady często stają się dla człowieka źródłem zakażenia, ponieważ przenoszą niektóre choroby odzwierzęce o bardzo poważnym rokowaniu. Najlepszym tego przykładem są w naszym klimacie liczne zachorowania na boreliozę, a w krajach tropikalnych – na malarię.
Zgodnie z danymi WHO 3,5 miliarda ludzi cierpi na jakieś infekcje pasożytnicze. Osoby zainfekowane pasożytami stają się następnie ich nosicielami, tak więc wszystkie podane liczby mogą być traktowane tylko szacunkowo.
Rodzaje infekcji pasożytniczych
Infekcje bakteryjne (nasilenie po dysbakteriozach, wywołanych antybiotykoterapią, chemioterapią, promieniowaniem jonizującym, skażeniem polutantami, czynnikami alergizującymi
i wywołującymi stres)
Infekcje grzybicze (w tym drożdżakowe) – wykorzystują osłabienie organizmu wywołane infekcjami bakteryjnymi i innymi, wymienionymi wyżej)
Robaczyce – sprzyjają im resztki pożywienia zalegające komórki i tkanki, uszkodzenia ścian
i błon komórkowych wywołane warunkami środowiskowymi itp.
Podział pasożytów:
(P) – Protozoa, pierwotniaki
(T) – Trematoda, przywry
(C) – Cestoda, tasiemce
(N) – Nematoda, nicienie
(Pe) – Pentastomida, wrzęchy
(A) – Arthropoda, stawonogi
Pomocna tu będzie lektura w postaci krótkiej charakterystyki poszczególnych rodzajów pasożytów. Jest nią znakomity artykuł dr Wartołowskiej (www.gronkowiec.pl/astma.html) omawiający szeroko i wnikliwie kwestie związane z epidemią robaczyc. Wg danych tam zamieszczonych, na owsicę cierpi 95% ludności, na zakażenie włosogłówką 80%, glistnica zdarza się u co drugiego człowieka, a odsetek przypadków wczesnodziecięcego zakażenia lambliami sięga 80%.
Krótka charakterystyka najczęściej spotykanych rodzajów zasiedlenia pasożytniczego zamieszczona została w osobnym rozdziale.
Powszechnie spotykane pasożyty jelitowe i tkankowo-trzewne
Robaki:
- płazińce: tasiemiec (Taeniae, tapeworm) nieuzbrojony, karłowaty;
- obleńce: glista ludzka (Ascaris lumbricoides, ascaris), owsiki (Enterobius vermicularis, pinworm), włosogłówka (Trichuris, whipworm), węgorek jelitowy (Strongyloides stercoralis), tęgoryjec dwunastnicy (Ancylostoma duodenale),
- pierwotniaki: Lamblia intestinalis (giardia).
Ponieważ podłożem infekcji pasożytniczej jest osłabienie odporności psychofizycznej, zamiast mówić o walce z pasożytami należy każdorazowo zastanowić się nad realnymi przyczynami ich zagnieżdżenia. Jednym z takich czynników jest nadmierny stres, pobudzający niespecyficznie rozwój pasożytów.
Poznaj psychoemocjonalne podłoże robaczyc. Czytaj: Robaczyce cz.2
prof. dr hab. Elżbieta Dernałowicz-Malarczyk